Chłopiec ma już 13 lat i każdego dnia dzielnie walczy o swoje zdrowie. Urodził się z niedosłuchem czuciowo-nerwowym na poziomie ciężkim. Obecnie podopieczny Fundacji Miej Serce musi być obustronnie aparatowany. Do tej pory nie nastąpiła niestety jakakolwiek poprawa.
Od tego czasu nosi już trzecią parę okularów, w tym drugą ze szkłami pryzmatycznymi. Najbardziej uciążliwe jest to, iż okulary musi nosić przez cały dzień, nie może ich ściągnąć aż do zaśnięcia.
Podopieczny Fundacji Miej Serce leczony jest w Poradni Szpitala Klinicznego Oddziału Okulistycznego Dziecięcego w Szczecinie, a także uczęszcza do Integracyjnej Publicznej Szkoły.
To wszystko niestety dużo kosztuje, dlatego prosimy o wsparcie. Kliknij tutaj.
Poznaj Naszych podopiecznych: TUTAJ.
Zapraszamy do kontaktu: TUTAJ.
Napisz do nas na messengerze: TUTAJ
Komentarze:
Brak komentarzy. To TY możesz rozpocząć dyskusję!